Dawno, dawno temu... Gdy byłam młoda i nie całkiem mała często robiłam taki torcik. Zajadał się nim każdy kto tylko spróbował :-) Niestety, z niewyjaśnionych powodów, przepis wyparował z mojej głowy, a ten spisany na kartce papieru zaginął. Przez co najmniej ostatnich 10 lat wspominałam go intensywnie, aż w końcu natknęłam się na podobny. Przerobiłam go na potrzeby młodzieńczych wspomnień i teraz oto spisuję go, abyście i Wy mogli go skosztować ;-)
Torcik truskawkowy |
TORCIK TRUSKAWKOWY
1 kg truskawek
400 g śmietany 30%
400 g waniliowego serka homogenizowanego
4 płaskie łyżki cukru pudru
sok z 1/2 cytryny
ok 150g biszkoptów wrocławskich bez cukru
Truskawki myjemy i pozbawiamy szypułek, kroimy na plasterki (jeśli są nieduże przekrawamy na pół). Skrapiamy sokiem z cytryny.
Śmietanę ubijamy, stopniowo dodajemy cukier puder i serki waniliowe dalej ubijając. Powinna powstać puszysta masa.
Połowę biszkoptów układamy na dni foremki. Na biszkopty wykładamy połowę masy śmietanowo-waniliowej, a następnie układamy warstwę truskawek lekko dociskając. Następnie ułożyć kolejną warstwę biszkoptów, masy śmietanowo-waniliowej i truskawek.
Wstawić do lodówki na minimum 3h.
Torcik truskawkowy |
SMACZNEGO :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie posiadasz profilu na Blogger`ze, proszę zostaw przynajmniej pseudonim :-)