Strony

Polecane miejsca

18 września 2012

Muffinki z zieloną herbatą

Przedstawiam kolejne muffinki, tym razem w odsłonie herbaciano-cytrynowej. Są smaczne, aromatyczne, orzeźwiające i nie za słodkie. I raczej są bułeczkami niż słodkimi ciastkami, dlatego świetnie nadają się jako prowiant na wycieczki, bądź na pikniki. Używa się do nich zielonej herbaty, więc tylko od nas zależy jaki aromat im nadamy. Ja robiłam kiedyś ze zwykłą niearomatyzowaną herbatą i były dobre, ale te z herbatą zieloną podwójną cytrynówką ( z cytryną i trawą cytrynową) od Black-Tea są wprost rewelacyjne :-) Dodam jeszcze tylko, że przepis znalazłam kiedyś w ulotkach z Biedronki ;-)

Muffinki z zieloną herbatą

MUFFINKI Z ZIELONĄ HERBATĄ


Na 12 sztuk:

500 g mąki
2 łyżki cukru
1 płaska łyżeczka soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 jajo
250 ml mleka
125 ml oleju
skórka otarta z 1 cytryny
sok z 1 cytryny
1 torebka zielonej herbaty (u mnie 1 łyżeczka sypanej zielonej herbaty podwójnej cytrynówki)


W gorącym mleku zaparzamy herbatę a następnie studzimy. Wystudzone i odcedzone mleko mieszamy z olejem, jajkiem, sokiem i skórką z cytryny. Mąkę mieszamy razem z solą, cukrem i proszkiem do pieczenia. Do mokrych składników dodajemy stopniowo składniki suche. Po dokładnym wymieszaniu masę nakładamy do blachy wyłożonej papilotkami lub posmarowanej olejem i pieczemy w temperaturze 200°C do zrumienienia - około 20 minut.


Muffinki z zieloną herbatą



Muffinki z zieloną herbatą
  
SMACZNEGO :-)




3 komentarze:

  1. Ciekawy pomysł - zieloną herbatą muszą smakować wyjątkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Są do kitu! Nie mają kompletnie smaku, zmarnowałam pół kilo (!!!!) mąki. Nie pieczcie tego, odradzam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje smak miały, i nawet zapach - to nie miało być słodkie ciastko a bułeczka.

      Usuń

Jeśli nie posiadasz profilu na Blogger`ze, proszę zostaw przynajmniej pseudonim :-)