Zauważyłam, że na blogach przeważają przepisy na wypieki oraz dania. Zupy są raczej w mniejszości, ale każdy z nas ma swoje ulubione. Jedną z moich ulubionych zup jest kapuśniak, który dziś Wam przedstawiam :-)
KAPUŚNIAK
700 g kapusty kiszonej
6 grzybów suszonych
1 szklanka bulionu
4 listki laurowe
500 g kiełbasy podwawelskiej
1 włoszczyzna
5 średnich ziemniaków
pieprz
majeranek
sól
uniwersalne ziarenka smaku
50 g masła
2 łyżki mąki
Kapustę kiszoną zalewamy wodą - ok 2,5 litra. Grzyby oczyszczamy i
parzymy, dodajemy do kapusty wraz z bulionem i listkami laurowymi.
Gotujemy na małym ogniu przez około 60 minut.
Kiełbasę drobno kroimy i
dodajemy do zupy. Włoszczyznę myjemy i obieramy - marchew, pietruszkę i
seler ścieramy na tarce warzywnej, a pora cienko kroimy. Rozdrobnione
warzywa dodajemy do zupy - jeśli jest za gęsta dolewamy wodę. Ziemniaki
obieramy, myjemy, kroimy w drobną kostkę - dodajemy do zupy. Doprawiamy
przyprawami i gotujemy jeszcze około 15 minut.
Z masła i mąki robimy zasmażkę, rozcieńczamy ją niewielką ilością wody -
rozprowadzamy grudki i zaprawiamy zupę. Dodajemy ziarenka smaku i
jeszcze chwilę gotujemy.
Kapuśniak |
SMACZNEGO :-)
Oj, pyszny! Sama nie ugotowałabym lepszego! daję jeszcze ziele angielskie, jakoś tak Babcia mi to ożeniła z kapustą ;-)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem też wrzucę :-)
UsuńMmm.. taki kapuśniak na jesienne obiady jest najlepszy. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za dodanie przepisu do akcji Męska uczta! :)
O tak, będą teraz często okazje do takiej zupy :-)
UsuńUwielbiam kapuśniak, ale nie wiem czemu rzadko gotuję. Większość przepisów zaleca gotowanie kapuśniaku na żeberkach i to mnie do niej prawdopodobnie zniechęcało. Twój przepis jest akurat dla mnie. Dziękuję.
OdpowiedzUsuń