17 sierpnia 2012

Chrzanić to...

Dziś proponuję coś lżejszego, przydatnego jako dodatek do mięs lub po prostu na kanapeczki. Chrzanu nigdy nie lubiłam, ale gdy znalazłam ten przepis w zeszycie mojej mamy postanowiłam go wypróbować. A potem już tylko zajadałam się tą pyszną pastą :-)


PASTA CHRZANOWA


4 łyżki chrzanu
2 jaja gotowane na twardo
5 łyżek śmietany
2 łyżki zmielonych orzechów
1 łyżka siekanego szczypiorku

Jaja drobno siekamy, mieszamy z orzechami, chrzanem i śmietaną. pozostawiamy na kilka godzin aby składniki się "przegryzły" a przed podaniem posypujemy szczypiorkiem. Ot i cała filozofia :-)

Pasta chrzanowa


SMACZNEGO :-)





7 komentarzy:

  1. Uwielbiam chrzan, zwłaszcza ten od mojego dziadka. Na pewno nie pogardziłabym taką pastą. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. te orzechy i chrzan.. niebanalnie

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja chrzanu dalej nie lubię. Rodzina zarzekała się, że jak urosnę to mi przejdzie, ale nie - twardo trwam w niejedzeniu chrzanu ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też przy tym trwam - ta pasta jest małym wyjątkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podejrzewam że jest pyszny,ja twarożek z orzechami kupuję w Lidlu bo bardzo mi smakuje ale muszę koniecznie wypróbowac ten przepis.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja chrzan uwielbiam! Dodaję nawet do frytek :D Przepis muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie posiadasz profilu na Blogger`ze, proszę zostaw przynajmniej pseudonim :-)

Drukuj

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...