Dziś będzie bardziej obiadowo - młoda kapusta. Kto jej nie zna? No właśnie, niby taka popularna zwykła kapusta, a jak usłyszałam skład to się zdziwiłam. Nigdy bym nie przypuszczała, że mama wkłada do niej - śliwki. Ale zobaczcie sami :-)
MŁODA KAPUSTA
1 spora główka młodej kapusty
0,5 litra wody
sól
1 duża cebula
350 g boczku
ziarenka smaku
1,5 łyżki mąki
1 duża łyżka powideł śliwkowych lub 10 kwaśnych śliwek
Kapustę myjemy, drobno szatkujemy, solimy i pozostawiamy tak na chwilę. Młoda kapusta może być gorzka, więc czekamy aż pod wpływem soli puści sok i odciskamy przed włożeniem do garnka. Po odciśnięciu zalewamy ją 0,5 litrem wody i gotujemy.
W tym czasie obieramy cebulę, drobno kroimy i szklimy. Boczek kroimy w drobną kostkę i przesmażmy. Gdy kapusta zmięknie dodajemy do niej cebulę z boczkiem i mieszamy - gotujemy jeszcze przez jakieś 10 minut, doprawiamy ziarenkami smaku.
Po tym czasie zaprawiamy mąką, więc 1,5 łyżki mąki mieszamy z małą ilością zimnej wody (tak aby nie było grudek) i rozprowadzamy w kapuście. Na koniec wkładamy dużą łyżkę powideł, mieszamy i jeszcze chwilę gotujemy.
Jeśli nie mamy powideł śliwkowych umyte i wypestkowane śliwki wkładamy do kapusty na początku gotowania, zanim dodamy cebulę z boczkiem.
Młoda kapusta |
SMACZNEGO :-)
Uwielbiam młodą kapustę :) Właściwie jeśli jest, jem jej tyle, że nie mam siły na nic innego, heh.
OdpowiedzUsuńW sumie mam podobnie, to nie ona jest dodatkiem, tylko wszystko inne do niej ;)
OdpowiedzUsuńOj bardzo lubię młodą kapustę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bogna
Ja też lubie taką kapustkę..dziękuję za udział w akcji.
OdpowiedzUsuń