Czasem przychodzi taki dzień, gdy mam dość wędlin, serów i innych rzeczy kupowanych i kładzionych prosto na chleb. Wtedy właśnie robię taką pastę bo świetnie się nadaje na śniadanie czy kolację. Jest prosta w wykonaniu, smaczna i zdrowa - więc czego chcieć więcej? :)
PASTA Z MAKRELI
600g makreli wędzonej
4 jaja na twardo
pęczek drobnego szczypiorku
Makrelę pozbawiamy skóry i wszystkich ości. Jest z tym trochę zabawy, ale niestety nie da się tego obejść - chyba że ją zmiksujemy ;) Jaja
obieramy, szczypiorek myjemy i osuszamy - drobno siekamy. Wszystkie
składniki dokładnie mieszamy.
Pasta z makreli |
SMACZNEGO :-)
Wieki nie jadłam pasty z makreli, choć w dzieciństwie była to jedyna pasta, jaką mogłam przełknąć... Hmm, dzięki Tobie mam ochotę ją zrobić :)
OdpowiedzUsuńNie ma na co czekać, do sklepu po makrelkę i wcinamy pyszną pastę :)
UsuńUkochana, ulubiona. Mama zawsze robiła z myślą o mnie!
OdpowiedzUsuń