RAZOWE DROŻDŻOWE ZE ŚLIWKAMI
1 szklanka cukru trzcinowego
1 szklanka mleka
0,5 szklanki oliwy z oliwek
3 jaja
5 dag drożdży
1 cukier waniliowy
300 g mąki żytniej razowej
200 g mąki pszennej
ok 20 śliwek
Do dużego garnka wsypujemy cukier trzcinowy, zalewamy mlekiem, oliwą i wbijamy
jajka - nie mieszamy. Dodajemy drobno pokruszone drożdże, przykrywamy
ściereczką i pozostawiamy tak na całą noc. Można to zrobić w ciągu dnia,
ale czas leżakowania to minimum 12h).
Rano garnek odkrywamy i dosypujemy cukier waniliowy oraz oba rodzaje mąki (pszenną przesiewamy).
Zagniatamy ciasto, aż będzie odchodzić od ręki (jeśli będzie za wilgotne dosypujemy jeszcze trochę mąki żytniej razowej).
Ponownie przykrywamy i pozostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia
(około 30 minut).
Gdy ciasto podwoi swoją objętość, przekładamy je do blachy wyłożonej
papierem. Umyte i osuszone śliwki pozbawiamy pestek, a połówki skórką do
dołu układamy na cieście lekko dociskając. Smarujemy
roztrzepanym jajkiem aby ładnie się błyszczało. Pieczemy w temperaturze
180°C przez około 50 minut.
Razowe drożdżowe ze śliwkami |
Razowe drożdżowe ze śliwkami - tak pozostawiamy na noc |
Razowe drożdżowe ze śliwkami - tak powinno wyglądać rano |
Razowe drożdżowe ze śliwkami - po wymieszaniu z mąkami |
Razowe drożdżowe ze śliwkami - w blaszce po krótkim odpoczynku |
Razowe drożdżowe ze śliwkami - układamy śliwki i smarujemy jajkiem |
Razowe drożdżowe ze śliwkami - po operacji pieczenia |
Razowe drożdżowe ze śliwkami |
SMACZNEGO :-)
uwielbiam kolor zapieczonych śliwek
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ich kolory i smak ;-)
Usuńnigdy nie robiłam ciasta drożdżowego z cukrem trzcinowym:)w ogóle razowego!:) fajny pomysł
OdpowiedzUsuńSame pyszności widzę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie.
świetne- razowe, do tego śliwki, podoba mi się
OdpowiedzUsuńzjadłabym kawałek.
OdpowiedzUsuń