Jesień zaczęła nas rozpieszczać wprost wiosennymi temperaturami. Cieszmy się słońcem i szelestem liści ile się da, bo na pewno nie potrwa to długo. Przed nami chłodne i często deszczowe dni oraz wieczory, a gdy już nadejdą z pewnością rozgrzeje nas Pörkölt - pyszny węgierski gulasz. Jeśli zrobicie go w większej porcji, co dzień będziecie mogli urozmaicać dodając nowe składniki. I wierzcie mi - z dnia na dzień robi się wtedy coraz pyszniejszy :-)
Pörkölt |
0,5 kg polędwicy wieprzowej
2 duże cebule
250 ml domowego przecieru pomidorowego
2 czerwone papryki
5 ząbków czosnku
500 ml rosołu
1,5 łyżki ostrej papryki mielonej
1 łyżka słodkiej papryki mielonej
sól
pieprz
3 łyżki masła
Warzywa myjemy, cebulę obieramy, papryki pozbawiamy gniazd nasiennych - kroimy w kostkę.
Mięso myjemy i kroimy na nieduże kawałki (kostka ok 1,5 x 1,5 cm), podsmażamy w rondlu na rozpuszczonym maśle. Dodajemy warzywa, mieszamy i podsmażamy razem około 3 minuty. Następnie zalewamy rosołem i dusimy pod przykryciem na średnim ogniu około 30 minut.
Zwiększamy ogień, dodajemy przecier pomidorowy i gotujemy dalej aby objętość sosu zmniejszyła się o połowę. Przyprawiamy mielonymi paprykami, solą, pieprzem i czosnkiem - podgrzewamy jeszcze przez około 5 minut.
Podajemy z ziemniakami lub kaszą.
Pörkölt |
SMACZNEGO :-)